Dwa wiersze o Myślach
trala lala lalala la
Oddycha podmuch,
świergocząc na strunie
- jednej, a brzmiącej jak wielość.
Zapomina myśl
samą siebie, bo po co
tak paplać.
Odczuwają wszechświaty
po stokroć
Jaźnie szczere, wrażliwe.
I sny falują swobodnie,
do rytmu.
~~~~~
Powoli wygasa
choć płonie wiecznie
ciszą, mgląc się naokoło Nas
zatajone obiekty
tęsknot i pożądań
Modlitwy, nie -
myśli
Niewygłaszane
giną pełne i gotowe
soczyście żegnając przestrzeń
~~~~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
~ zostaw po sobie ślad ~