niedziela, 9 sierpnia 2015

Filozofia indyjska. Wprowadzenie.



  1. Wprowadzenie

W odróżnieniu od wyrosłej z opozycji wobec mitologii filozofii zachodniej, dążącej do unaukowienia wiedzy o świecie, filozofia w Indiach zawsze miała religijny charakter. A nawet z religii wyrosła. Przez różne okresy dążyła jednak, wbrew pozorom, do systematyzacji zjawisk, poprzez wyrażenie w liczbach i dokładne opisanie ich współdziałania. Co więcej, oparta została na wielkiej tradycji kulturalnej i historii, których Hindusi zawsze mieli pełną świadomość.
Przystępując do przeglądu myśli filozoficznej Indii, warto oczywiście spojrzeć na sam kraj i ich mieszkańców. Cywilizacja rozwijająca się w dolinie Indusu była najbardziej humanitarną spośród wszystkich wczesnych cywilizacji świata. Cytując brytyjskiego indologa, Arthura L. Bashama:

Przeciętny Hindus, wargami świadczący uległość wobec ascety i szacunek dla jego ideałów, nie uważał jednak świata za dolinę łez, z której za wszelką cenę trzeba umknąć; skłonny był raczej do tego, aby przyjąć świat takim, jaki jest, i wydobyć z niego jak najwięcej radości […]. Indie były pogodnym krajem i Hindusi, z których każdy umiał znaleźć sobie jakiś zakątek w skomplikowanym i powoli ewoluującym systemie społecznym, osiągnęli w swych stosunkach wzajemnych wyższy niż jakikolwiek inny lud starożytny stopień uprzejmości i dobroci.[1]

      Tradycyjne społeczeństwo hinduskie, skupione wokół starożytnej osady Harappy, nie różni się od archaicznych plemion zamieszkujących całą ziemię. Występował tam kult Bogini Matki, czego dowodem są masowe znaleziska terakotowych figurek Matki (to część najstarszej sztuki, a jednak ze względu na utylitarny charakter można mówić o masowej produkcji). Co za tym idzie panował wielki szacunek wobec sił natury i żywiołów. Równocześnie zaś hołd oddawano symbolom fallicznym, a w centrum tego kultu stał rogaty bóg płodności. Wśród świętych zwierząt wylicza się byka, tak samo jak w kulturze europejskiej. Krowa, jako święte zwierzę, pojawiło się znacznie później w historii symbolicznej Indii.

      Co zaburzyło ten naturalny, plemienny porządek w dolinie Indusu? Najazd Ariów (ar – szlachetny; arya – człowiek honoru, pan). Wywodzili się z wielkiego ludu Indoeuropejczyków, którego migracje po obszarze Euroazjatyckim, przyczyniły się do powstania ponad połowy współcześnie istniejących narodowości.[2] Był to lud niezwykle rozwinięty technicznie i dzięki tej przewadze z łatwością podbił tubylcze tereny Indii.
      Ariowie przynieśli ze sobą odmienny wizerunek świata, który wbrew pozorom, ale tylko w kontekście duchowym i filozoficznym, zazębił się z zastanym matrylinearnym porządkiem. W praktyce zaś Ariowie wprowadzili patrilinearną organizację plemienną oraz kult bogów, nieba i gwiazd. Król miał stać na czele wojska, a fundamentem ładu społecznego stały się cztery klasy (sanskryckie słowo warna w rzeczywistości oznacza jednak barwę): kapłani, wojownicy, wieśniacy i poddani. 

            Jeśli zaś kapłani, to oczywiście najważniejszą funkcją było wykonywanie obrzędów religijnych, wyprowadzonych ze świętych ksiąg Ariów, których podstawą były rytuały ofiarne. Ofiara miała zapewnić ludowi przychylność bogów, a w późniejszym okresie wymusić ową przychylność poprzez skomplikowane, złożone czynności magiczne (posługiwanie się symbolami, magia sympatyczna/analogiczna). Wszelkie rytuały służyły podtrzymaniu istnienia wszechrzeczy, porządku zarówno na świecie, jak i w kosmosie. Mikrokosmos odzwierciedlający, poprzez odgrywanie mitów, makrokosmos. 

            Obrzędy oparte zostały na przekazie z ksiąg objawionych – śruti ( to, co słyszane), a byłby nimi oczywiście Wedy (weda – wiedza). Ich powstanie przypisuje się umownej dacie przybycia Ariów na ziemie indyjskie, czyli ok. 1800 r. p.n.e. Warto tutaj nadmienić, że Hindusi nie tylko Wedy uznają za święte pisma.
Oprócz nich wymienia się smryti (zapamiętane), księgi traktujące o religii, filozofii, kulturze, ustroju, tradycji (Purany, Mahabharata, Bhagawadgita, Ramajana, Tantry = komentarze, uzupełnienia Puran, o boskiej mocy stwórczej i energii); a także njaja, czyli wiedzę opartą na rozumowaniu logicznemu.


Najważniejszymi i najszerzej znanymi są jednakże Wedy i to z nich wyrasta pierwotny obraz świata każdego Hindusa. Oprócz czterech kanonicznych pism przeznaczonych dla kapłanów odprawiających obrzędy (każdy miał swoją rolę w rytuale, a co za tym idzie „swoją” księgę), później do kanonu dodawano komentarze pisane prozą. W dobie przekazów ustnych, bardzo istotna była forma, która za pomocą niewielkiej ilości słów oddawała istotę rzeczy. W tym kierunku zawsze zmierzała myśl indyjska – powstawały sutry i zabawy słowem i logiką w postaci koanów. Ponadto cała tradycja religijno-filozoficzna oparta została na postaci mistrza, nauczyciela, czy kapłana, który miał przekazywać wiedzę swoim uczniom w sposób niezmieniony. Spisanie kanonicznych Wed przypisuje się natomiast Wjasie (z sanskryckiego – porządkować, redagować).









[1] A. L. Basham, Indie, przekł. Z. Kubiak, 1964, ss. 30–31.
[2] Germanie: (od Skandynawii) Niemcy, Holendrzy, Duńczycy, Szwedzi, Norwegowie, Islandczycy, Anglicy. Dawne ludy uralskie: Lapończycy w Finlandii, Samojedzi w Rosji, Węgrzy, i mniejsze ludy zamieszkujące tundrę, Syberię. Słowianie: Zachodni, Wschodni, Południowi. (A. Cotterell, Słownik mitów świata).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

~ zostaw po sobie ślad ~